Właściwa uprawa pola po żniwach będzie jednym z kluczowych czynników wpływających na jakość wschodu roślin następczych, a zarazem na plony zebrane w kolejnym sezonie uprawy. W okresie po żniwach należy nie tylko oceniać zbiory z danego roku, ale i mieć na myśli to, co ziemia będzie w stanie urodzić w latach kolejnych dzięki temu, jak zadbamy o nią po zbiorach. Uprawa pożniwna z wykorzystaniem odpowiednich maszyn daje szansę na obniżenie kosztów nawozów i naturalną poprawę jakości gleby. Sprawdź, jak maszyny rolnicze Rolmako mogą wspierać prace na polu w okresie pożniwnym.
Jak powinna wyglądać uprawa po żniwach?
Pożniwna uprawa roli będzie obejmowała podorywkę na głębokości 6-8 cm, kilkukrotne bronowanie lub kultywowanie z bronowaniem, jeśli jest to konieczne. Planowane prace wybiera się zależnie od stanu gleby, zwracając uwagę na jej zachwaszczenie, stan zbrylenia czy poziom magazynowanej wody i poziomy składników pokarmowych w glebie. Przeprowadzenie prac pożniwnych w odpowiedniej kolejności tuż po zakończeniu zbiorów gwarantuje zabezpieczenie wody w glebie – im wcześniej podora się ściernisko, tym mniej wody zdoła wyparować z ziemi, co pozwoli zachować w niej więcej składników odżywczych.
Czas wykonania prac oraz odstępy czasowe pomiędzy kolejnymi pracami będą miały znaczenie – prace trzeba rozłożyć tak, by wegetacja przebiegała jak najkorzystniej, a wszystkie działania skupiały się na poprawie jakości gleby pod plon w następnym sezonie.
Podorywkę warto przeprowadzić nie tylko ze względu na zasoby wody w glebie. Jeśli na polu pozostają resztki pożniwne, warto pociąć je i zmieszać z glebą podobnie jak nawozy zielone oraz słomę i wykorzystać je jako naturalny nawóz dla gleby. Dobrym pomysłem będzie także włączenie na tym etapie nawozów mineralnych oraz wapna – wszystkie ważne prace zostaną przeprowadzone przy pojedynczym przejeździe przez pole, a ziemia zostanie solidnie odświeżona po zbiorze plonów. Aby uzyskać najlepszy efekt, warto wcześniej pozbyć się chwastów – rozdrobnione i zmieszane z glebą doprowadzą do jeszcze szybszego rozrastania się chwastów, które na polu są przecież niepożądane.
Kultywatory na polach porośniętych chwastami
Jeśli chwasty pojawiły się po zbiorach i zdążyły zarosnąć pole, dobrym rozwiązaniem będzie wykorzystanie kultywatora dającego możliwość wyciągnięcia rozłogów perzu na powierzchnię i zniszczenia kiełkujących roślin. Kultywatory, ze względu na głębszą pracę lepiej poradzą sobie z wymieszaniem aplikowanych nawozów mineralnych. Niektórzy rolnicy planujący rośliny okopowe jako przedplon dla zbóż ozimych wykorzystują kultywowanie pól zamiast orki siewnej, a nawet podorywki. Kultywowanie zastępuje podstawowe prace w bezpłużnych systemach uprawy oraz przy uprawie międzyplonów w celu mulczowania powierzchni gleby.
Maszyny Rolmako na uprawę po żniwach
Odpowiednie zagospodarowanie resztek pożniwnych i uprawa pola w okresie po zbiorach wymagają wykorzystania odpowiednich maszyn w sposób sprzyjający poprawie jakości gleby. W ofercie Rolmako pojawiają się m.in. wyjątkowo praktyczne w tym okresie kultywatory wielozadaniowe i podorywkowe. Praktyczne zarówno wczesną jesienią, jak i na wiosnę, kultywatory będą nieodłącznym dodatkiem do floty maszyn w każdym gospodarstwie rolnym.
Kultywator/głębosz wielozadaniowy U 638
Głębosz wielozadaniowy U 638 to jedna z ważniejszych propozycji w ofercie Rolmako przygotowana z myślą o uprawach wczesną jesienią i na wiosnę, na etapie przygotowania gleby pod najważniejszą uprawę sezonu. Kultywator stosuje się na wszystkich etapach od obróbki gleby wczesną jesienią i na wiosnę po podorywkę pożniwną, a także jako skuteczne narzędzie do napowietrzenia i regeneracji ziemi.
Stawiając na nowoczesne rozwiązania i skupiając się na potrzebach współczesnych gospodarstw, producent przygotował model U 638 z zamysłem wielofunkcyjności – maszyna ma być praktyczna dla wszystkich prac w obrębie przygotowywania gleby do siewu i zbiorów.
Wielofunkcyjny kultywator uprawowy U 436
Podobnie jak model U638, kultywator uprawowy U436 jest maszyną wielofunkcyjną, łączącą w sobie narzędzia niezbędne przy bezorkowej uprawie gleby i stanowiącą doskonałą alternatywę dla pracy z pługiem. Kultywator zapewnia uniwersalność uprawy na głębokościach od 5 do 25 cm, oferując m.in. możliwość płytkiej obróbki ścierniska, mieszania resztek roślinnych z glebą oraz głębokiego rozluźniania gleby, jeśli jest to konieczne dla poprawy jej kondycji. Dzięki dużej głębokości pracy maszyna radzi sobie z dokładnym mieszaniem resztek pożniwnych i napowietrzaniem gleby – zarówno na małym, jak i dużym polu zapewni wydajną pracę i przygotuje glebę pod dalsze uprawy.
Kultywator podorywkowy (agregat ścierniskowy) U 453
Kultywator podorywkowy U 453 mocowany do ciągnika podcina i miesza resztki pożniwne dzięki zaczepionym do ramy dwóm rzędom zębów sztywnych. Następnie, pracujące kroje tarczowe i wał strunowy działają krusząc i wyrównując wierzchnią warstwę gleby. Model U453 można dopasować do potrzeb gospodarstwa, wybierając spośród szerokości roboczych od 2,1 m, do 3,9 m. Kultywator podorywkowy współpracuje z dostępnymi w ofercie Rolmako siewnikami poplonu, co dodatkowo wpłynie na wydajność prac i uprawy po żniwach.
Odpowiednie maszyny do uprawy po żniwach
Wybór odpowiednich maszyn do uprawy po żniwach zależy od efektów, jakie chcemy osiągnąć na polu. Niektórzy rolnicy celują w podcięcie i rozciągnięcie resztek oraz płytkie podcięcie rżyska, podczas gdy inni preferują głębokie mieszanie gleby, napowietrzanie jej czy skuteczne rozprowadzanie nawozów mineralnych i wapnia. Ważne, by każde działania podejmować przemyślanie i pamiętać, że głównym celem uprawy gleby na tym etapie jest przygotowanie jej do zbioru plonów w roku kolejnym, przywrócenie jej składników odżywczych, zachowanie wody i uniknięcie głębokiego przesuszenia gleby w warstwie uprawnej.